Wiele badań wskazuje na to, że niskie poczucie własnej wartości sprawia, że ludzie przeżywają każdą trudną emocję zdecydowanie częściej niż osoby z wyższym poczuciem własnej wartości. Osoby te mają zdecydowanie więcej lęku, smutku i depresji, wrogości i złości, lęków społecznych, wstydu i winy, samotności, jak również mają generalnie obniżony nastrój i nerotyzm.

Poczucie własnej wartości odgrywa rolę w zwykłych sytuacjach. Podczas załatwiania czegoś np. z szefem albo z klientem, kiedy chcemy zabrać głos, gdy zderzamy się z niemiłą opinią.

Często wiele sytuacji, wypowiedzi, komentarzy odbieramy personalnie, do siebie, dotyka to nas, uważamy, że mówi to coś o nas i przejmujemy się tym znacznie dłużej. Roztrząsamy wielokrotnie daną sytuację, nawet po wielu latach. A to prowadzi nie tylko do smutku, lęku, ale też do częstszych irytacji, do wyższego poziomu stresu, takiego toczącego się pod skórą.

Niskie albo inaczej uszkodzone poczucie własnej wartości poznasz więc po kilku głównych przejawach:

1. Popatrz na swoje myśli.

Osoby z niskim poczuciem własnej wartości często myślą o sobie, o swoich możliwościach negatywnie.

Nie uda mi się, nie wyjdzie mi, nikt tego nie będzie chciał. Nie poradzę sobie.

Często zakładają negatywne ale i wyolbrzymione konsekwencje wynikające z ich postrzeganych braków np. umiejętności, kreatywności, wiedzy. Np. Ktoś będzie mną rozczarowany, ten projekt to będzie porażka.

Porównują się do innych, ale tylko jednostronnie - czyli do lepszych od siebie, do sukcesów innych ludzi. Np. Te kobiety to jakoś potrafią się zaprezentować, przedstawić swoją ofertę, ale też po prostu są lepsze, wiedzą więcej niż ja. Z czym do ludzi.

Krytykują się, obwiniają za niepowodzenia, ale też za to, co zrobili, co poczuli, jakie mieli plany, jak wyglądają. Krytyka dotyczyć może wszystkiego.

Znowu się nie przyłożyłam wystarczająco, ja po prostu nie umiem tak porządnie przysiąść tylko od razu się poddaję, taki mam słomiany zapał. Nigdy w ten sposób do niczego nie dojdę.

Boże jak ja się wygłupiłam na tej rozmowie z klientem. Bredziłam coś od rzeczy, jak idiotka, pewnie pomyślał, że jestem totalnie nieprofesjonalna.

Zdecydowanie częściej skupiają się na tym, co nie wyszło, a pomijają swoje sukcesy. Po raz kolejny zgodziłam się na nadgodziny, a przecież obiecywałam sobie, że tego nie będę robić. Zawsze się zgodzę, a potem jestem niezadowolona. Nic mi nie wychodzi tak jak chcę.

2. Zobacz jakie masz emocje.

Czy w trudnych sytuacjach czujesz wstyd, złość na siebie? Masz poczucie winy? Jesteś rozżalona, przykro Ci, a może nawet czujesz lęk? I to są częste emocje w sytuacjach np. konfrontacji, kiedy ktoś zwróci Ci uwagę, kiedy ty sama wiesz, że coś Ci nie wyszło. Te emocje nie mijają od razu, wręcz przeciwnie. Moszczą się w całym ciele i utrudniają robienie czegokolwiek. Potrafią zalegać całymi godzinami, a nawet przez kilka dni. Trudno je od siebie odepchnąć.

Co czujesz gdy coś się udało osiągnąć? Dostrzegasz w sobie dziką radość, czy to raczej lekkie zadowolenie a może nawet nic szczególnego nie czujesz? Zastanów się czy się cieszysz tak szczerze i potrafisz docenić ten moment, czy może ta krótka chwila radości miesza się od razu z poczuciem winy a nawet ze smutkiem.

3. Zobacz jak się czuje twoje ciało w tych trudnych sytuacjach.

Zbadaj co się dzieje, kiedy masz np. powiedzieć coś od siebie na forum albo kiedy słuchasz opinii na swój temat. Co czujesz w ciele, kiedy chcesz napisać do kogoś dla Ciebie ważnego - np. do klienta, szefa. Może jesteś ciągle spięta, bolą cię już nie tylko barki, ale i głowa, nogi. Czy oblewa Cię fala gorąca a może wręcz czujesz mrożący prąd na kręgosłupie. Zobacz jaką masz postawę, czy stoisz prosto, pewnie czy raczej zgarbiona, pochylona, chowająca się.

4. Jak reagujesz?

Czy starasz się za wszelką cenę unikać sytuacji, w których mogłoby dojść do jakiejś konfrontacji czy oceny Ciebie lub tego co robisz? Jak często odkładasz różne sprawy do załatwienia? Co robisz, kiedy już nie da się niczego uniknąć - reagujesz awanturą, nic nie mówisz, płaczesz? A może przygotowujesz się zawsze tak świetnie, żeby nikt nigdy nie przyłapał Cię na niewiedzy? Zarywasz noce, douczasz się, robisz nadgodziny?

Tak jak napisałam wcześniej, my wewnętrznie wiemy, czy nasze poczucie własnej wartości jest na dobrym poziomie.

Czasami ludzie na zewnątrz mogą wyglądać na pewnych siebie, ale w środku jednak czują wiele lęku przed sytuacjami konfliktowymi, mają sporo krytyki w myślach do tego, co i jak robią. Musza się ciągle starać. A i tak w środku czują, że nie mają dobrego poczucia własnej wartości.

Jeśli masz wątpliwości, albo po prostu chciałabyś sprawdzić jak to jest z poczuciem własnej wartości u Ciebie, to najlepiej umówić się do psychoterapeutki/ty poznawczo-behawioralnego albo do psychologa klinicznego. Testy w Internecie można robić dla zabawy albo jako pierwszy puzzelek w całej układance. Taka diagnoza może pokazać Ci na czym warto się skupić w pracy nad wzmacnianiem pewności siebie.